Jak sprawdzić, czy partner asekuruje bezpiecznie? Jaki sposób asekuracji jest lepszy? American Alpine Club (amerykański odpowiednik PZA) podjął próbę wypracowania spójnego wzorca, który nazwano „uniwersalnym standardem asekuracji” (Universal Belay Standard). Amerykanie podkreślają, że zasady poprawnej asekuracji są takie same, nie ważne, czy chodzi o Alpy, skałki czy sztuczną ściankę na Nowowiejskiej (oczywiście okoliczności, na które zwraca się uwagę, znacznie się różnią).
TRZY FUNDAMENTALNE ZASADY
- ZAWSZE trzymaj rękę na linie hamującej (odcinek liny od przyrządu do zwoju leżącego na ziemi).
- Jeśli przesuwamy lub przekładamy rękę blokującą na linie, robimy to TYLKO w pozycji zablokowanej (lina w dół).
- Trzymamy ręce naturalnie, żeby wykorzystać naturalną siłę ciała.
Poniższy film pokazuje trzy różne dopuszczalne metody asekuracji na wędkę.
DOLNA ASEKURACJA
AAC wyróżnia kilka kluczowych aspektów asekuracji „z dołu”, na które trzeba zwracać uwagę:
- Odpowiednia pozycja asekuranta, żeby zapobiec potencjalnemu zderzeniu z odpadającym nisko wspinaczem.
- Nieprzerwane i świadome „zarządzanie” luzem na linie.
- Umiejętne asekurowanie partnera podczas odpoczynku na linie
- Miękkie wyłapanie lecącego partnera, w przypadku kolizji z wystającymi elementami – półkami, kantami – łapiemy sztywniej, skracamy bądź wydłużamy lot.
- Podciąganie partnera do miejsca z którego odpadł.
Na filmie przybliżono nieco kilka technik:
SZCZEGÓŁY MAJĄ ZNACZENIE
Wg amerykańskich statystyk, około 10% wspinaczkowych wypadków (odsyłam do filmu), to błędy związane właśnie z nieodpowiednią asekuracją. Ograniczając wspinanie do sztucznych ścian i skałek, ten procent będzie prawdopodobnie dużo wyższy… Tak naprawdę równie ważne, jak opanowanie odpowiednich technik asekuracji, jest też sumienne i uważne stosowanie ich w praktyce – rutyna potrafi zgubić.
Statystyki mówią też, że powodem ponad 50% wypadków była zbyt krótka lina (znamy takie przypadki z naszego podwórka), 22% wypadków miało swoją przyczynę w złej komunikacji między partnerami.
Na poniższym filmie widać kilka „potknięć”, jak i pełniejsze statystyki:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, zachęcam Cię też do zapoznania się z moim artykułem Typowe błędy wspinaczkowe.
A jeśli spodobał Ci się ten tekst, udostępnij go swoim znajomym albo daj lajka:)
